Cała przyjemność po mojej stronie


Każdy człowiek czasami potrzebuje odmiany, nawet niewielkiej, 
ale takiej, która pozwala cieszyć się z życia, z drobiazgów, która przypomina, 
że życie może być radosne i zaskakujące, mimo że dzieli się je tylko z jedną osobą.

Słodka to bardzo klimatyczne miejsce; to tam kryją się najpiękniejsze zapachy ciast i ciasteczek, tam kawa i desery smakują najlepiej, a ludzie od razu po przekroczeniu progu cukierni uśmiechają się, są zrelaksowani i szczęśliwi. To w takim miejscu pracuje Jagoda, główna bohaterka powieści "Cała przyjemność po mojej stronie". I to właśnie tam regularnie pojawia się, zachęcony przepysznym sernikiem, Tomasz. I również on staje się zrelaksowanym, szczęśliwym i uśmiechniętym klientem.
Opowieść Natalii Sońskiej to historia dwojga osób, które zostały przeciorane przez życie. Oboje siedzą w swoich kompleksach, rozpamiętują przeszłość. Żyją zamknięci w swoich przeżyciach, aż do momentu przypadkowego spotkania. Jagoda i Tomasz bardzo szybko odnajdują nić porozumienia i okazuje się, że są dla siebie wzajemnie najlepszym lekarstwem.
Okładka – jak zwykle w przypadku książek Natalii Sońskiej – jest zachwycająca i urocza, aż zachęca do zajrzenia do środka.
W środku nieco gorzej: niestety, bardzo przewidywalna historia. Nie ma żadnych niespodzianek, nagłych zwrotów akcji... No kompletnie nic.
Ani charakter Jagody, ani Tomasza nie kryje w sobie nic zaskakującego. Ich zachowania, dialogi i myśli są mało oryginalne. Generalnie, od początku do końca opowieści można z powodzeniem spekulować, co znajduje się na następnej stronie. Nawet zakończenie jest łatwe do przewidzenia.

Nie wiem dlaczego, ale mam słabość do Natalii Sońskiej. Chyba podziwiam ją za to, że w tak młodym wieku ma już na swoim koncie tyle wydanych książek. I troszkę też jej tego zazdroszczę.
Plusem jest styl pisania Autorki. Książkę czyta się płynnie i szybko. To idealna lektura na leniwe popołudnie przy kawie i kawałku sernika, może ze "Słodkiej" ;)

Natalia Sońska, Cała przyjemność po mojej stronie, wyd. Czwarta Strona, 2018.

Komentarze

Popularne posty